Zapraszamy do posłuchania nowego singla Yasmin Levy - "La Ultima Cancion". Pochodzi on z najnowszej płyty Yasmin - "Libertad" i jest to najbardziej emocjonalny utwór na tym albumie. "La Ultima Cancion", w dosłownym tłumaczeniu, znaczy
ostatnia piosenka. Powstał dwa lata temu, kiedy Yasmin przechodziła bardzo trudny czas w swoim życiu. Sądziła wtedy, że nie będzie w stanie już więcej tworzyć i tą piosenką chciała pożegnać się ze swoimi fanami. To, co wtedy wydawało się być końcem, okazało się być początkiem nowego rozdziału w jej twórczości, dlatego artystka zdecydowała się rozpocząć swoją piątą płytę tym właśnie utworem.
Yasmin Levy nie jest "grzeczną"
artystką. Jej śpiewanie jest pełne pasji i siły. W niezwykły sposób
potrafi wywołać emocje w słuchaczach. "La Ultima Cancion" to propozycja
dla tych, którzy w zimowe wieczory chcą "rozliczyć" się ze swoimi
emocjami. Mamy nadzieję, że przypadnie do gustu Państwu i Państwa
słuchaczom.
Zjawisko łączenia kultur w world music
jest już niejako standardem. Twórcy sięgają po coraz bardziej odległe
od siebie muzycznie rejony i mieszają je, tworząc zgrabne całości. Można
by powiedzieć, że Yasmin Levy należy do tego typu artystów… ale
niekoniecznie. Bo jeśli wgłębimy się w historię flamenco i Hiszpanii,
zauważymy, że muzyka żydowska i hiszpańska wcale nie leżą tak daleko od
siebie.
Yasmin śpiewa muzykę sefardyjską w
duchu flamenco. Wykorzystuje do tego ladino, dawno już nieużywany język
hiszpańskich Żydów. Charakterystyczną innowacją jest włączenie elementów
flamenco i użycie takich instrumentów jak oud, skrzypce, wiolonczela i
fortepian. Dlatego właśnie, że opiera się na muzyce swoich przodków z
Andaluzji, pozornie odległe od siebie kultury stapia w spójną i jak
najbardziej poprawną historycznie całość.
Yasmin Levy urodziła się w Bakaa,
starej, urokliwej dzielnicy Jerozolimy. Muzyką interesowała się od
dzieciństwa. W wieku 6 lat zaczęła uczyć się gry na pianinie. Kiedy
skończyła 20 lat postanowiła, że swoje życie chce związać ze śpiewaniem.
Zaczęła od małych, lokalnych koncertów. Dopiero w 2002 roku udało jej
się wystąpić na Muzycznych targach EXPO – WOMEX i to rozpoczęło jej
międzynarodową karierę. Pierwsza płyta Yasmin "Romance & Yasmin" inspirowana była twórczością jej ojca – Ytzhaka Levy. W swojej
twórczości skupiał się on na uwiecznianiu przekazywanej z pokolenia na
pokolenie historii i kultury sefardyjskich Żydów. Kolejny album "La
Juderia", to również tradycyjne Ladino, ale po pobycie w Hiszpanii
Yasmin zaczęła eksperymentować z Flamenco. Na tym albumie bardzo
wyraźnie słychać jego wpływy. Kolejna płyta "Sentir" to powrót do
korzeni, ale tym razem w międzynarodowym wydaniu. Płyta nagrywana była w
Londynie, w Livingston Studios. Produkowali ją wspólnie Lucy Duran i
Jerry Boys. W nagraniach brali udział muzycy z różnych stron świata:
Armenii, Grecji, Paragwaju, Izrael, Turcji i Hiszpanii. Jak już
wspomnieliśmy najnowsza płyta Yasmin – "Libertad" jest dostepna od 15
pażdziernika 2012 roku. Wkrótce będzie też można zobaczyć Yasmin Levy na
koncertach w Polsce. W styczniu 2013 roku artystka zaplanowała krótką
trasę w naszym kraju. Koncerty odbędą się w:
21 stycznia – Poznań, Aula UAM
22 stycznia – Wrocław, Synagoga pod Białym Bocianem (w ramach Festivalu Etno)
23 stycznia – Gdańska Filharmonia Bałtycka na Ołowiance
24 stycznia – Warszawa, klub Palladium